Temat dnia 2015
2 sierpnia
Apel Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości o abstynencję w sierpniu 2015 r
Umiłowani w Chrystusie Panu! Siostry i Bracia!
Liturgia 18. Niedzieli Zwykłej wpisuje się w piękny cykl nauczania Chrystusa o Eucharystii, Chlebie Życia. Zbawiciel mówi: „Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie”(J 6, 35). Karmiąc się Eucharystią, możemy „porzucić dawnego człowieka, (…) odnawiać się duchem (…) i przyoblec człowieka nowego, stworzonego na obraz Boga (…)” (Ef 4, 22-24).
Takiej przemiany potrzebujemy jako chrześcijanie. Głębokiej przemiany moralnej potrzebuje także nasz Naród. Dzisiaj jedną z najważniejszych polskich trosk jest brak trzeźwości. Mówią o tym nie tylko alarmujące dane statystyczne. Przede wszystkim mówią o tym niezliczone ludzkie dramaty, których źródłem jest alkohol. Dlatego w sierpniu, miesiącu rolniczego trudu, maryjnych świąt i patriotycznych rocznic, apelujemy o dobrowolny dar abstynencji. W poprzednich latach przypominaliśmy, że rodzina jest szkołą trzeźwości. Mówiliśmy o roli matek i ojców. W tym roku prosimy o zaangażowanie w ochronę trzeźwości najmłodszych Polaków. Przypominamy, że jedyną formą trzeźwości dzieci do 18 roku życia jest abstynencja.
Dzieci – zagrożony skarb
Dzieci są naszym najcenniejszym skarbem. Od ich wychowania i rozwoju zależy przyszłość Kościoła i Polski. W obecnych czasach dzieci są jednak szczególnie zagrożone negatywnymi zjawiskami społecznymi. Wśród najgroźniejszych są uzależnienia: od alkoholu, narkotyków, pornografii, hazardu, komputera, Internetu. Dlatego jako wierni członkowie Kościoła i oddani patrioci, powinniśmy troszczyć się o wychowanie tych, którzy dopiero uczą się życia, a przez to otwarci są zarówno na dobro, jak i na zło.
Pierwsze zagrożenia pojawiają się zanim dziecko przyjdzie na świat. Każda ilość alkoholu jest wówczas szkodliwa dla rozwijającego się płodu. Niestety, co trzecia kobieta w stanie błogosławionym sięga po alkohol, w tym wiele kobiet wykształconych. Konsekwencje są tragiczne. Szacuje się, że w 2014 roku w Polsce urodziło się nie mniej niż 1,5 tys. dzieci z Płodowym Zespołem Alkoholowym i nie mniej niż 6 tys. dzieci z innymi wadami spowodowanymi oddziaływaniem alkoholu na płód. Dlatego prosimy kobiety planujące poczęcie dziecka i będące w ciąży, aby nigdy nie sięgały po alkohol. Prosimy lekarzy pierwszego kontaktu i ginekologów, pielęgniarki, położników i położne, aby uświadamiali matki o konieczności zachowania abstynencji. Prosimy rodziny, aby w tym ważnym czasie były wsparciem w abstynencji matek.
Wielkim wyzwaniem jest także ochrona dzieci przed skutkami nadużywania alkoholu przez rodziców. W rodzinach z problemem alkoholowym żyje około 2 mln najmłodszych Polaków. Dwoje na troje dzieci w takich rodzinach doświadcza przemocy. To właśnie alkohol jest główną przyczyną przemocy domowej, a nie, jak głoszą zwolennicy szkodliwych ideologii, tradycja i religia. Ślady dziecięcych traum i zaburzeń emocjonalnych, spowodowanych życiem w rodzinie z problemem alkoholowym, trwają przez całe życie, o czym świadczą poruszające świadectwa Dorosłych Dzieci Alkoholików.
Poważnym problemem jest to, że dzieci same sięgają po alkohol i czynią to w coraz młodszym wieku. Prawie 90% uczniów trzecich klas gimnazjum przyznaje, że przynajmniej raz w życiu piło alkohol. Dziewczęta upodobniły się w szkodliwych zachowaniach do chłopców.
Czy można się temu dziwić, skoro połowa gimnazjalistów przyznaje, że nie ma problemu z nabyciem piwa, a co trzeci bez problemu kupuje wyroby spirytusowe? Czy można się temu dziwić, skoro w mediach nieustannie pojawiają się reklamy, które fałszywie pokazują alkohol jako coś niezwykle pozytywnego? Pomija się milczeniem, że jest to bardzo niebezpieczna substancja toksyczna i psychoaktywna.
Konsekwencje takich zachowań są bardzo poważne: wolniejszy rozwój fizyczny i intelektualny, silniejsza tendencja do przemocy, autoagresji i samobójstw, wyższa skłonność do zachowań niebezpiecznych. Sięganie po alkohol w dzieciństwie prowadzi do szybkiego uzależnienia. Skutki picia alkoholu przez dzieci nie ograniczają się jedynie do szkodliwych następstw fizycznych i psychicznych. Mają również wymiar duchowy i moralny. Dzieci kroczą wtedy drogą grzechu prowadzącą do śmierci, a nie drogą błogosławieństwa i życia.
Abstynencja dzieci troską rodziny
Pierwszymi i najważniejszymi wychowawcami do abstynencji są rodzice. Nic nie chroni dzieci przed alkoholem i nałogami tak skutecznie, jak miłość w rodzinie, a także odpowiedzialne i mądre wychowanie katolickie. Dziecko, które dzięki bliskim poznaje i kocha Jezusa, nie skrzywdzi siebie, ani nie pozwoli się skrzywdzić przez innych ludzi – dorosłych czy rówieśników.
Dlatego tak ważna jest odpowiedzialna i dojrzała postawa rodziców, którzy nigdy nie powinni podawać ani tolerować spożywania przez dziecko alkoholu. Dzieci potrzebują miłości, uwagi, obecności rodziców, szczerej rozmowy. Potrzebują jednoznacznych i konsekwentnych przykładów dobrych postaw i zachowań. Rodzice dają dzieciom przykład trzeźwego stylu życia zachowując abstynencję lub sięgając po alkohol jedynie w symbolicznych ilościach, czyli w takich, które nie zmieniają ich stanów emocjonalnych ani zachowań. Dziecko, które ma prawdziwych wychowawców i przyjaciół w swoich rodzicach, rodzeństwie, dziadkach i krewnych, nie będzie szukać ucieczki w alkohol i w inne szkodliwe substancje. Podstawą skutecznej profilaktyki jest uczenie dzieci, jak mają żyć mądrze, uczciwie, pracowicie, jak mają wzrastać w miłości i świętości.
Abstynencja dzieci troską Kościoła
Polskie rodziny zawsze mogą liczyć na pomoc Kościoła w ochronie abstynencji dzieci. Jezus wzywał dorosłych, by kochali dzieci i przyprowadzali je do Niego. Radykalnie przestrzegał dorosłych przed wyrządzaniem dzieciom krzywdy. Kościół pomaga poznać i pokochać Jezusa poprzez Eucharystię i życie sakramentalne. Kształtuje sumienia i uczy postępować zgodnie z Dekalogiem. Pomaga dojrzewać w miłości i świętości. Dlatego tak ważne są przyrzeczenia abstynenckie w czasie Pierwszej Komunii świętej i podczas bierzmowania. To właśnie dzięki wychowaniu chrześcijańskiemu, dzięki stawianiu wymagań, dzieci mogą lepiej rozumieć sens życia oraz odkryć najważniejsze wartości i normy moralne.
Szczególnie cenną formą wychowawczej troski Kościoła o młode pokolenie jest istnienie w parafiach grup modlitewnych i formacyjnych, takich jak: ministranci, schole, grupy Oazowe, Dziecięca Krucjata Niepokalanej, Dzieci Maryi i inne. W takich grupach skutecznie chroni się przed zagrożeniami, także przed uzależnieniami. W porównaniu z innymi środowiskami, w tych grupach znacznie mniej osób sięga po alkohol i inne substancje uzależniające. Dlatego zachęcamy wszystkich kapłanów, aby otaczali te wspólnoty pasterską troską. Rodziców prosimy, aby wbrew współczesnym modom zachęcali dzieci do uczestnictwa w grupach parafialnych, które mogą przynieść w życiu dziecka i całej rodziny piękne owoce.
Abstynencja dzieci troską państwa i Narodu
Troska o trzeźwość młodego pokolenia to jedna z podstawowych powinności społeczeństwa i rządzących. Obowiązkiem państwa i samorządu jest pomoc rodzicom w wychowywaniu dzieci, przede wszystkim przez realizowanie w szkołach skutecznych programów profilaktycznych. Szkolne programy profilaktyczne powinny być holistyczne, czyli promować dojrzałość u dzieci we wszystkich dziedzinach życia. Szkoły, w zaakceptowanym przez rodziców programie wychowawczym, muszą uwzględniać również wychowanie do trzeźwości.
Na wychowanie w trzeźwości mają ogromny wpływ środki społecznego przekazu. Telewizja i Internet nie powinny być wypełnione reklamą alkoholu. W 2014 roku wyemitowano w telewizji 2 tysiące godzin reklamy. Na reklamę alkoholu w mediach tradycyjnych wydaje się co roku prawie 400 milionów złotych. To jest wielka manipulacja, przez którą spożycie piwa wzrosło z 30 litrów w latach ’90, do około 100 litrów na osobę obecnie. Niestety rządzącym, którzy powinni w tej sprawie działać, brakuje odwagi i odpowiedzialności. Odważne działania niektórych instytucji natrafiają na opór tych, którzy boją się narazić alkoholowemu lobby.
Mądrości i rozwagi często brakuje samorządowcom, którzy dzień po dniu przyczyniają się do kolonizacji polskiej przestrzeni publicznej przez punkty sprzedaży alkoholu. Tylko w 2013 r. samorządy udzieliły ponad 141 tysięcy zezwoleń na sprzedaż alkoholu. W Polsce jeden punkt przypada na 250 mieszkańców. Każdy taki punkt to więcej przemocy domowej, to więcej śmiertelnych wypadków samochodowych, to więcej gwałtów, więcej chorób, każdy taki punkt, to więcej przegranych ludzi. Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że zamknięcie jednego punktu sprzedaży na 1000 mieszkańców obniża prawdopodobieństwo skrajnej przemocy wobec dzieci o 4 procent.
W 2013 roku spożycie alkoholu wzrosło do rekordowego poziomu 9,7 litra czystego alkoholu na mieszkańca Polski. Trzeba jeszcze dodać od 2 do 3 litrów alkoholu nierejestrowanego. Każda złotówka wpływająca do budżetu państwa ze sprzedaży alkoholu, kosztuje nas potem 4 złote w innych dziedzinach życia. Przypomnijmy także, że w Polsce żyje około 800 tys. osób uzależnionych, od 2,8 do 3,3 mln pije ryzykownie i szkodliwie, prawie 11 tys. Polaków umiera rocznie od picia legalnego alkoholu.
W takiej sytuacji mądry i zatroskany o Ojczyznę człowiek musi stawiać pytania: Kto odpowiada za tę tragiczną sytuację? Co mogę i powinienem uczynić, aby powstrzymać rozpijanie Narodu? Musimy sobie uświadomić, że patriotyzm przejawia się przede wszystkim w trosce o dzieci. Miłość do Ojczyzny to najpierw miłość do najmłodszych rodaków.
Dlatego nie wolno nam milczeć, ani używać dyplomatycznych słów. Ponawiamy nasze postulaty: trzeba całkowicie zakazać reklamy alkoholu, znacząco ograniczyć jego ekonomiczną i fizyczną dostępność, a także zacząć wreszcie egzekwować prawo zakazujące sprzedaży i podawania alkoholu nieletnim. Zamiast dyskusji o liberalizacji, powinniśmy raczej otworzyć dyskusję o podniesieniu wieku, w którym można nabywać i spożywać alkohol. To nie są postulaty ideologiczne, ale oparte na badaniach naukowych z wielu krajów świata. Tu chodzi o obronę Polaków przed jednym z największych współczesnych zagrożeń.
Siostry i Bracia!
O przyszłości Polski zdecyduje nie tylko rozwój gospodarki, pozycja militarna czy geopolityczna. Decydujące dla jej losów będzie wychowanie młodego pokolenia. Dla lepszej i bezpiecznej przyszłości naszej ojczyzny polskie rodziny, Kościół i całe społeczeństwo powinny się zjednoczyć w trosce o abstynencję najmłodszych. Pamiętajmy: rodziny chronią dzieci miłością, Kościół prowadzeniem do Chrystusa, szkoły mądrymi programami wychowawczymi i profilaktycznymi, władze rządowe i samorządowe stanowieniem dobrego prawa, a służby porządkowe i sądy jego egzekwowaniem.
Słowa uczą, a przykłady pociągają. Dlatego serdecznie dziękujemy biskupom, kapłanom, siostrom zakonnym, wiernym świeckim i wszystkim ludziom dobrej woli, którzy podjęli dar abstynencji nie tylko w sierpniu, ale także na cały czas przygotowań do Światowych Dni Młodzieży oraz nadchodzącej 1050 rocznicy Chrztu Polski. Dziękujemy także terapeutom, lekarzom, nauczycielom, wychowawcom, animatorom, członkom grup, bractw, fundacji i stowarzyszeń oraz pracownikom instytucji publicznych, którzy każdego dnia w różnych rolach wypełniają piękną, choć tak trudną misję ochrony trzeźwości Narodu. Oby to wielkie zaangażowanie było zasiewem, który wyda stokrotny plon w przyszłości.
W naszych modlitwach polecajmy polskie dzieci i polskie rodziny, cały Kościół i naszą Ojczyznę wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny, Jasnogórskiej Pani i Królowej Narodu Polskiego.
Łomża, dnia 2 czerwca 2015 r.
+ Tadeusz Bronakowski
Przewodniczący Zespołu KEP
ds. Apostolstwa Trzeźwości
21.06.2015
Parafia na Górnioku Wspólnotą Historii Zbawienia.
Parafia - z łac. Parochia - podstawowa jednostka organizacyjna Kościoła katolickiego i wielu innych wyznań chrześcijańskich. Według koncepcji lt teologicznych to przede wszystkim określona wspólnota wiernych dążąca do zbawienia. Zwierzchnikiem parafii jest proboszcz, na którym spoczywa organizacja życia duchowego wiernych oraz administracyjne zarządzanie dobrami materialnymi parafii. Centralnym ośrodkiem życia parafii jest kościół, w którym wierni słuchają słowa Bożego i uczestniczą w życiu sakramentalnym. W parafiach powoływane są różne grupy świeckich, zajmujące się dobroczynnością, pokutą i modlitwą.
Szacuje się, że na początku XIII w. w dzisiejszych granicach Polski istniało już ok. 1000 parafii. 300 lat później było ich już niemal sześciokrotnie więcej. W połowie 2003 roku w Polsce istniało ok. 10 050 parafii katolickich. W roku 2006 liczba parafii wzrosła do 10 162. Obecnie w Polsce jest około 10 300 parafii. W parafiach tych działa ok. 29 400 kapłanów, w tym 5 600 zakonników.
Wśród tych wszystkich Wspólnot Parafialnych znajduje się i nasza w Radlinie Górnym pod wezwaniem Św. Izydora Oracza.
Zaczątki powstawania naszej Wspólnoty sięgają dnia 03.05.1981 roku, gdy ówczesny proboszcz z Radlina Dolnego ks. Antoni Stych odprawił po raz pierwszy Mszę Św. przy kapliczce Matki Bożej Pszowskiej na ulicy Ziołowej. To wydarzenie spowodowało, że w tym miejscu w każdą niedzielę wierni gromadzili się na Mszy Św. Natomiast, kiedy przyszła jesień i zima sprawowano Mszę Św. w garażu Państwa Thomas, a później w nowo wybudowanym domu Państwa Mrozek. To właśnie te spotkania z Jezusem Eucharystycznym zrodziły myśl o stworzeniu parafii. Wraz z tą myślą wyrosło pragnienie, iż Parafia potrzebuje miejsca spotkania, którym jest Kościół. Pragnienia te nabierały realnych kształtów, ponieważ społeczność wraz z ks. proboszczem Antonim nalegała u ówczesnych władz Wodzisławia Śl. o konieczności wybudowania Kościoła na Górnioku.
3.07. 1983 r. Urząd Miejski Wodzisławia Śl. wydał pozwolenie o budowie salek katechetycznych w naszym centrum, a więc naprzeciw szkoły. Jak to bywa w życiu początki wielkich zadań, aby się spełniły potrzebują czasu i wielkiej determinacji oraz zaangażowania. Prace budowlane pełną parą ruszyły w 1985 roku, kiedy 05.10 ks. Arcybiskup Damian Zimoń poświęcił plac budowy. Pierwszą Msze Św. w budujących się salkach katechetycznych odprawił już w II niedzielę adwentu w 1985 r. ks. prob. Antoni Stych. Budowę z różnymi perypetiami ukończono w 1989 roku. Był to przełom w istnieniu naszej parafii, ponieważ ks. Arcybiskup Damian Zimoń 26.06.1989 roku powołał do istnienia tymczasową Parafię Św. Izydora Oracza w Radlinie Górnym, a jej Proboszczem mianował ks. Józefa Duroka. Zaczęto także budowę Kościoła, co sprzyjało temu, aby już w następnym roku, a więc 1 lipca 1990 r. Ks. Arcybiskup Damian Zimoń wydał dekret zatwierdzający pełnoprawną parafię na naszym pięknym Górniku. Dekret ten oznaczał, że nasza Wspólnota zaczęła pisać swoją własną Historię Zbawienia wraz z Patronem Św. Izydorem Oraczem.
W tym roku mija 25 lat jej istnienia, co należy podkreślić, iż wszystko rozpoczęło się od odprawienia pierwszej Mszy Św. Eucharystia jest źródłem i szczytem życia Wspólnoty Kościoła. Wniosek jest taki - bez ofiary Jezusa Chrystusa Wspólnota Kościoła jest martwą, gdyż brakuje pokarmu dla nieśmiertelnej duszy w postaci żywego Chrystusa. Dlatego, w codziennej Mszy Św. uobecniamy żywego Jezusa. To pragnienie prawdziwego i żywego Zbawiciela owocuje w tym, że tak chętnie zamawiamy intencje Mszy Św. za nas żywych i naszych drogich zmarłych. Świadczy o tym także statystka: w ciągu tych 25 lat odprawiono w naszej Wspólnocie ok. 16 000 Mszy Św. i rozdano ok. 1 300 000 Komunii Św.
Wspólnota Kościoła jak widzimy jest żywym organizmem, a dzieje się tak, dlatego ponieważ w niej jest zawsze obecny żywy i prawdziwy jej założyciel, Jezus Chrystus. A On ożywia naszego ducha i pragnie nas prowadzić w następne Jubileusze.
Kolejnym zadaniem na następne lata naszego życia jest pisanie osobistej Historii Zbawienia, która ma zaprowadzić nas i naszych bliskich do obiecanej Parafii, którą jest Niebo. To właśnie o takiej przyszłości decyduje życie Wspólnoty Parafialnej.
Ks. proboszcz Jan
Ps. Muszę jeszcze jedno powiedzieć, że każdemu księdzu posłanemu do Parafii zależy na tym, aby wszystkich przekonać do wiary w Jezusa Chrystusa. Jednak w tej kwestii zaczynają się schody. A dlaczego? Ponieważ rolą duchownego jest; nauczać, kogoś upomnieć, zwrócić uwagę, coś wyjaśnić, być znakiem sprzeciwu wobec zła i niezrozumienia Bożych Przykazań, Ewangelii i Wspólnoty Kościoła, a taka postawa nawet chrześcijaninowi trudno dzisiaj zaakceptować. Powiem jedno - taka postawa księdza nie wynika z jego zarozumialstwa i własnego widzi mi się. Choć sam kapłan podlega słabościom i grzechom, to po to jest posłany, aby Wspólnota Parafialna razem ze swoim duszpasterzem się nawracała i zrozumiała, czego oczekuje od nas Bóg Ojciec. A dzięki swojemu rozumowi, mądrości, odwadze w nawróceniu i roztropności dostąpimy Zbawienia. Natomiast kapłan pragnie dostąpić tego samego przez swoje nawrócenie oraz za to, że dobrze zrealizował swoje powołanie.
Relacja z niedzielnych obchodów Jubileuszowych znajduje się w zakładce:
Wydarzenia - Rocznice 2015
26 maja
DZIEŃ MATKI
Matka, która wszystko rozumie,
Sercem ogarnia każdego z nas.
Matka zobaczyć dobro w nas umie,
Ona jest z nami w każdy czas…
Dzięki Ci Boże za Matkę Niebieską i tę ziemską Matkę.
Za matczyną miłość, która dzieli radość, wspiera w smutku, podnosi na duchu, jest przewodnikiem na krętych ścieżkach życia,
Za tę Matczyną miłość, dzięki Ci, Boże…
25.05. 2015
Procesja do kapliczki św. Urbana
Ponad 160 lat temu, w połowie czerwca, nad Wodzisławiem i okolicznymi wsiami rozszalały się żywioły.
Kronikarz Henke opisał kataklizm, który wtedy dotknął ludzi
„19 czerwca 1848 r. około godz. 17 miało miejsce niespotykane w tej okolicy gradobicie. Spadające bryły lodu ważyły do 15 łutów. Zniszczone zostały uprawy, grad powybijał prawie wszystkie okna, poranił ludzi i zwierzęta.
Następnego dnia, o tej samej godzinie, nadszedł od zachodu potężny huragan – zerwał dachy prawie wszystkich domów, zniszczył wieżę i dach kościoła parafialnego w Wodzisławiu, zniszczył ponad 40 stodół, połamał kilkaset najgrubszych drzew w miejskim lesie i prawie wszystkie drzewa owocowe w sadach.
W trakcie huraganu zginęły 3 osoby padło też kilka sztuk bydła. Największe straty zanotowano w Rogowie, Jedłowniku i Kokoszycach.”
Po tych tragicznych wydarzeniach radlinianie zdecydowali, że każdego roku będą prosić św. Urbana ( patrona ogrodników i rolników) o dobre urodzaje.
Z biegiem lat wybudowali też Świętemu kapliczkę - data wyryta na kamiennym progu wskazuje, że obiekt powstał w 1863 roku. Być może właśnie od tego czasu rozpoczyna się tradycja organizowania do niej procesji i odprawiania w tym miejscu polowej Mszy Świętej.
Przez długie lata, w 25 dniu maja procesja wyruszała z kościoła Marii Magdaleny w Radlinie Dolnym, a od lat 90 ubiegłego wieku wyrusza z nowo wybudowanego kościoła św. Izydora w Radlinie Górnym. Podczas Mszy odprawianej obok kapliczki św. Urbana zebrani tradycyjnie proszą Świętego o urodzaje i zachowanie od klęski gradobicia.
W ten sposób mieszkańcy Radlina Górnego spełniają śluby złożone przez przodków doświadczonych niszczącymi siłami przyrody.
16 maja 2015
Msza Święta
do Opatrzności Bożej, Chrystusa Najwyższego Kapłana, Ducha Świętego
przez wstawiennictwo Matki Bożej, Św. Izydora
z podziękowaniem
z okazji 25 Rocznicy Święceń Kapłańskich i urodzin
Ks. Proboszcza Jana
o zdrowie, Boże Błogosławieństwo i Światło Ducha Świętego w dalszej pracy duszpasterskiej – od Parafian.
Księże Proboszczu.
Przed laty dobry Bóg obdarzył Cię darem życia. Stałeś się wielką radością rodziców i rodziny. Wzrastałeś w miłości Boga i ludzi.
Był też taki dzień, kiedy na Twojej drodze życia, nad brzegiem Twojego Genezaret stanął Chrystus ze szczególnym zaproszeniem – „Janie, pójdź za mną”. Odpowiedziałeś jak Piotr – jestem gotowy. Zawierzyłeś słowom Jezusa, który zapewniał – „Starczy mi mojej łaski”.
Przekroczyłeś więc mury Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach, by rozpoznawać swoje powołanie. Uczyłeś się, jak przybliżać ludziom Boga, zgłębiać tajniki nauk filozoficznych i teologicznych. Wszystko to służyło jednemu celowi, abyś stał się kapłanem na wzór serca Jezusowego.
12 maja 1990 roku w Katedrze Chrystusa Króla w Katowicach przez posługę Księdza Arcybiskupa Damiana Zimonia, metropolity katowickiego, dana Ci została łaska świętego kapłaństwa. Stałeś się kapłanem wszystkich ludzi.
„Z ludzi wzięty i dla ludzi ustanowiony” Niby taki sam, a jednak inny, bo zostałeś zawołany. Powołany przez tego, który już rybakom galilejskim powiedział – „Pójdź za mną, zostaw, swe sieci, dom, rodzinę – i pójdź za mną. Czyń to wszystko, co ja czynię, naśladuj mnie w miarę swych ludzkich możliwości. Bądź tym dla ludzi, czym Ja byłem za życia mego na ziemi”.
Wielkie to zadanie i posługa, którą podejmowałeś gdziekolwiek Boża Opatrzność i Przełożeni Kościoła Tobie ją wyznaczyli.
Życzenia Rady Parafialnej w imieniu wszystkich Parafian:
Księże Jubilacie.
Dziś świętujesz 25 lat Twojej służby na niwie Chrystusa.
Chcesz mu więc wyznać, że nie tylko na nim się nie zawiodłeś, ale radujesz się ogromnym dobrem, jakie z ręki Boga i dobrych ludzi otrzymałeś. Gdy oglądasz się wstecz, widzisz jak wielka jest miłość Boża, jak hojny i łaskawy jest Bóg w udzielaniu swych darów.
Za to wszystko razem z Tobą, drogi Księże Proboszczu- my, parafianie Radlina – wyrażamy Bogu naszą wdzięczność.
Dziękujemy Bogu za to, że dał nam Ciebie jako Ojca naszej parafii, byś prowadził nas po drogach zbawienia. Chcemy włączyć się w to Twoje świętowanie i powiedzieć tak – po dziecięcemu:
Za to wszystko, kim jesteś i co czynisz dla wszystkich dla wszystkich parafian – dziękujemy!
A teraz wspólnie zawołajmy do naszej Matki:
Maryjo, Matko Kapłanów i Królowo Kapłanów, wstawiaj się za naszym Jubilatem do Twojego Syna. Bądź mu Matką na drodze Jego kapłańskiego życia. Wyjednaj Mu, Matko Pięknej Miłości, co nigdy nie ustaje, Ducha Mądrości Krzyża, co wiedzie do Zmartwychwstania.
Życzenia dzieci i pracowników Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5:
„Jeżeli chcesz zbudować statek, nie gromadź ludzi, by zbierali drewno i rozdzielali obowiązki, ale wzbudź w nich tęsknotę za rozległym i nieskończonym morzem”.
de Saint- Exupery)
Księże Proboszczu – ojcze naszego parafialnego domu, budowniczy statku, którym chcemy płynąć za horyzont.
Z okazji Srebrnego Jubileuszu Kapłaństwa w imieniu dzieci i pracowników szkoły życzymy Ci prawdziwie duchowego przeżycia tego święta. Niech dobry Bóg obdarzy Cię nieskończonością swych łask i radością bycia kapłanem. Niech wraz z mocą przemiany chleba i wina daje Ci moc przemiany ludzkich serc.
A że jak mówi przysłowie ”Święty Izydor wołkami orze, a kto go prosi, to mu pomoże” – niech On także razem z Aniołem wspiera Ciebie w trudnej pracy kapłana.
Dziś modlimy się gorąco o to, abyś jak Najwyższy Kapłan swym wielkim sercem wspierał swych parafian, rodził nadzieję i pomagał nam rozbudzać tęsknotę za Bogiem.
Chcąc, byś jak najowocniej sprawował swą służbę wręczamy ci książkę, byś duchowo się umacniał oraz piłkę, byś dbając o sprawność fizyczną zawsze był gotów nieść nam Słowo Boże.
Dziękujemy za wszelkie dobro i niestrudzone budowanie wśród nas jedności i więzi z Bogiem i ludzi.
Szczęść Boże!
Życzenia Rodzin Szensztackich:
Czcigodny Jubilacie.
Z okazji 25 rocznicy święceń kapłańskich i urodzin chcemy Ci Księże Proboszczu w imieniu Rodzin Szensztackich złożyć życzenia:
Chrystus
- niech będzie przy Tobie – aby Cię bronić,
- niech będzie w Tobie – aby Cię zachować,
- niech będzie za Tobą – aby Cię strzec,
- niech będzie nad Tobą – aby Ci błogosławić i uświęcać
A Matka Najświętsza i św. Izydor niech wstawiają się za Tobą u Boga , na dalsze lata sprawowania trudnych, kapłańskich obowiązków.
Życzenia Dzieci Maryi:
Może wtedy, gdy wszedłeś w ciszę kościoła
z rozpędzonej na oślep ulicy,
może wtedy, gdy wzrokiem ścigałeś gwiazdy,
może wtedy, gdy ktoś – ratunku – krzyczał…
Może wtedy, gdy w oczy dziecka spojrzałeś,
w których niebo się jasne odbija,
może wtedy, w wieczór majowy
ludzie śpiewali Ale Maria…
Może wtedy, gdy plażą pustą kroczyłeś,
a fale biły o brzeg coraz mocniej,
może wtedy, gdy pola śpiewały kłosami,
zbudzone wschodem słońca…
Może wtedy, jak wiatru powiew,
szept Pana serdecznie słyszałeś:
„Pójdź za mną” – żniwo bieleje,
a robotników wciąż jeszcze mało.
Poszedłeś, niosąc swą młodość, jak sztandar,
na drogi Bożego powołania,
by swe marzenia przemienić w czyn
i światu ukazać Ewangelię Pana.
Z miłością szczerą i wiarą w duszy,
naprzód odważnie idź, Księże Proboszczu
i niech Maryja swym płaszczem okryje
codzienną drogę do wielkiego celu.
- tego życzą Dzieci Maryi
Życzenia Młodzieży Oazowej:
Czcigodny Książe Jubilacie.
Wierny swojemu powołaniu obchodzisz dzisiaj piękny Jubileusz 25 – lecia posługi Kapłańskiej.
W imieniu całej Oazy chcielibyśmy serdecznie podziękować za Twoją nieocenioną dobroć, za zrozumienie, troskę, obecność, za opiekę nad naszą Oazą.
Przez 25 lat zyskałeś ogromny szacunek i autorytet u wiernych.
Dzisiaj, na kolejne lata posługi pragniemy życzyć Ci, by Boża miłość i błogosławieństwo zawsze i wszędzie Cię ogarniały, by Chrystusowy pokój gościł w sercu, i aby towarzyszyli Ci przyjaciele, z którymi łatwiej znieść trudy i dzielić radości życia.
Z okazji 25 – lecia posługi kapłańskiej i urodzin składamy serdeczne życzenia: - zdrowia i długich lat życia,
- sił do kontynuacji misji kapłańskiej,
- radości oraz zadowolenia z poczucia dobrze wypełnionej misji życiowej.
Życzenia ministrantów:
Drogi Księże Proboszczu.
Z okazji 25 rocznicy święceń kapłańskich i Twoich urodzin, my ministranci, chcielibyśmy życzyć Ci:
- wszelkich łask i błogosławieństwa przez ręce Jezusa Chrystusa,
- dużo zdrowia i uśmiechu na twarzy,
- darów Ducha Świętego i opieki Matki Bożej,
- abyś mógł w swej pracy i życiu spotykać samych dobrych i życzliwych ludzi
Niech Pan Jezus błogosławi Ci za piękną postawę i świadectwo wiary.
Szczęść Boże!
5 kwietnia
WIELKANOC
ALLELUJA!
CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ!
WESOŁY NAM DZIEŃ DZIŚ NASTAŁ,
KTÓREGO Z NAS KAŻDY ŻĄDAŁ:
TEGO DNIA CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ.
ALLELUJA, ALLELUJA!
Drodzy Parafianie!
Życzę Wam,
by wspomnienie pamiątki Męki i Śmierci Jezusa Chrystusa doprowadziło nas do radości poranka wielkanocnego i spotkania ze Zmartwychwstałym Panem.
Niech Ten, który zwyciężył śmierć, umacnia nasze serca do codziennej walki ze złem i otwiera nasze oczy na doświadczenie swojej obecności wśród nas.
Ks. proboszcz Jan
18 lutego
ŚRODA POPIELCOWA
„Nawróćcie się do mnie całym swym sercem, w poście, płaczu i narzekaniu!
Rozdzierajcie swoje serca, a nie swoje szaty i nawróćcie się do Pana, swojego Boga,
gdyż On jest łaskawy i miłosierny, nierychły do gniewu i pełen litości i żal mu karania!”
Księga Joela 2,12-13
11 lutego
Światowy Dzień Chorego
Rok 2014
z Żywym Jezusem
we Wspólnocie Radlińskiego Kościoła.
Św. Paweł w liście do chrześcijan w Efezie dziękuje im za wiarę w Pana Jezusa. Przypomina im, że stając się uczniem Jezusa zostali oni przez Niego wybrani, aby byli świeci i nieskalani grzechem. Taka powinna być świadomość chrześcijanina, że sam Jezus go wybrał, aby w Niego uwierzył i został przez wiarę zbawiony.
Pan Jezus wie, że zbawienie w pojedynkę jest trudne i tworzy swój Żywy Kościół – którym my jesteśmy. Temu Żywemu Kościołowi daje Siebie żywego, prawdziwego w postaci sakramentów.
Tym Żywym Bogiem żyje i nasza Wspólnota Kościoła. Dowodem są przyjęte w Roku 2014 sakramenty św.:
Nowe życie z Bogiem w naszej Wspólnocie Parafialnej rozpoczęło 18 dzieci, które przyjęły Chrzest Św.
Aby karmić się Żywym Bogiem obecnym w Komunii Św. i umacniać w sobie Jego obecność daną w Chrzcie Św. - 5 dzieci przystąpiło do Wczesnej Komunii Św., natomiast I Komunę Św. przyjęło 17 dzieci.
Tych, którzy potwierdzili swoją dojrzałość chrześcijańską w Sakramencie Bierzmowania było 16 młodych ludzi.
11 par zaprosiło Jezusa do swojego życia małżeńskiego i rodzinnego w Sakramencie Małżeństwa.
Prawdziwy chrześcijanin chce ciągle spotykać się z Żywym Jezusem, a takie spotkanie umożliwia Msza Św. - w ciągu minionego Roku odprawiono w naszym Kościele 697 Mszy Św., a rozdano przez cały rok 53 tysiące Komunii Św.
Żywego Jezusa przyjmowali Seniorzy i Chorzy Parafianie, których odwiedziłem 170 razy. Tego Jezusa zanoszą w niedziele i święta Szafarze Eucharystii. Wiara czyni cuda również w Sakramencie chorych, którego udzielono 63 razy.
A tak właściwie, to dlaczego Jezus nas wybrał? Ponieważ Jego wielkim zadaniem jest, abyśmy uwierzyli w Niego i moc Jego sakramentów, które mają przygotować naszą nieśmiertelną duszę do życia wiecznego w niebie. Tych, którzy odeszli z tego Świata - mamy nadzieję do świętej wieczności - było 21.
My ciągle jesteśmy w drodze, ale nie sami, bo we Wspólnocie Kościoła.
Słowa Św. Pawła do Efezjan niech będą modlitwą towarzyszącą nam do wieczności w Nowym Roku:
„Niech da wam światłe oczy serca, tak byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych”.
rok 2014 rok 2012
Chrzest św. przyjęło 18 27 dzieci
Do wczesnej Komunii św przystąpiło 5 4 dzieci
Do I Komunii św. przystąpiło 17 9 dzieci
Sakrament Bierzmowania przyjęło 16 17 osób
Sakramentu Małżeństwa przyjęło 11 19 par
Sakrament chorych przyjęło 63 62 osób
Ilość odwiedzin Seniorów i Chorych 170 205 Parafian
Odprawiono w naszym Kościele 697 772 Msze św
Ilość rozdanych Komunii Św. ok. 53 000 ok. 51 000
Zmarło Parafian 21 17
APEL BISKUPÓW DIECEZJI BIELSKO-ŻYWIECKIEJ, GLIWICKIEJ
I ARCYBISKUPA KATOWICKIEGO
WZYWAJĄCY DO MODLITWY
W ZWIĄZKU Z SYTUACJĄ W GÓRNICTWIE
Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie!
Pragniemy wyrazić naszą bliskość i solidarność wobec górników i ich rodzin, w dniach, w których tak boleśnie daje o sobie znać trudna sytuacja w górnictwie.
Jej wyrazem są akcje protestacyjne, podjęte pod ziemią i na powierzchni, w kilku kopalniach na terenie naszych diecezji.
W poczuciu odpowiedzialności za dobro wspólne, wzywamy do wytrwałej i ufnej modlitwy – za wstawiennictwem świętej Barbary – za cały górniczy stan. Prośmy Bożą Opatrzność o zachowanie pokoju społecznego, dialog, dobrą wolę i roztropność dla wszystkich podmiotów zaangażowanych w reformę branży górniczej.
Niech ta modlitwa znajdzie swe miejsce – przede wszystkim w czasie Eucharystii
i nabożeństw – we wszystkich naszych wspólnotach parafialnych.
Z serca Wam błogosławimy
† Roman Pindel † Jan Kopiec † Wiktor Skworc
Biskup Bielsko-Żywiecki Biskup Gliwicki Arcybiskup Metropolita Katowicki
Katowice, Gliwice, Bielsko-Biała, 9 stycznia 2015 r.